Dom z niszą. Projekt od studio zauska

Wielu z nas traktuje swoje domy i mieszkania jako miejsca odosobnienia, spokoju i odpoczynku. Dbamy o estetykę wnętrz i ogrodów, aby oderwać się od problemów codzienności i móc cieszyć się harmonijną przestrzenią do namysłu. Mateusz Zauska w poszukiwaniu domowych miejsc do namysłu postanowił pójść o krok dalej. W swoim projekcie architekt podejmuje próbę analizy motywu niszy jako miejsca refleksji i wkomponowuje ją w projekt współczesnego domu jednorodzinnego.

Nisza jest elementem artykulacji architektonicznej pojawiającym się w historii większości cywilizacji. Począwszy od najbardziej znanych nisz na posągi w architekturze antycznej, poprzez portale gotyckie, pałace renesansowe, oraz nisze modlitewne bliskiego wschodu, pojawiały się one wszędzie tam, gdzie chciano coś wyróżnić, wyeksponować lub kiedy próbowano zawrzeć w architektonicznej ramie przestrzeń dużo większą niż ta możliwa do zbudowania. Kiedy nisza staje się pomieszczeniem, w którym przebywamy, mamy wrażenie pełnego otwarcia na otoczenie. Z drugiej strony daje ona poczucie ochrony, możliwości wycofania się w jej głąb. Te interesujące właściwości czynią z niej nadal aktualny temat do eksploracji” – mówi Mateusz Zauska.

Dom projektu Mateusza Zauski wydaje się prosty i niepozorny, jest to jednak przemyślana i świadoma decyzja. Budynek ma bowiem służyć przede wszystkim jako miejsce, w którym domownicy mogą nabrać sił po długim dniu lub oddawać się refleksji bez obecności rozpraszających, krzykliwych szczegółów i barw. Architekt umieścił w bryle budynku nisze, inspirowane historycznymi projektami. Jedna z nich znajduje się na tarasie domu, a kolejna – w przestrzeni sypialnej. Jak mówi twórca projektu, są one tym, co określa dom i nadaje mu charakteru.