Bliźniak inaczej. Projekt studia Praktyka Architektury

Architekci ze studia Praktyka Architektury przedstawiają prosty i elegancki projekt domu jednorodzinnego. Wizja zestawia ze sobą dwie zupełnie inne, lecz pozostające w harmonii, koncepcje domów.

Jedno było dla nas wszystkich jasne. Koniec z przeciętnością. Mimo wielu kompromisów, jakie wynikały z lokalizacji, sąsiedniej zabudowy, możliwości wykorzystania stron świata i obostrzeń MPZP, postanowiliśmy maksymalnie wykorzystać powstałą przestrzeń i spróbować ubrać ją w „coś innego” — jednoznacznie odcinającego się od zabudowy sąsiedniej. Bardzo nas ucieszyło, gdy okazało się, że klienci również tak jak my cenią sobie indywidualizm i są zmęczeni wszechobecną nijaką architekturą podmiejskich osiedli” – mówią architekci z Pracowni Architektury.

Rzeczywiście, projekt bliźniaka ma niewiele wspólnego z projektami, do których przyzwyczaiły nas polskie ulice. „Założenia były od samego początku jasne i klarowne. Dom ma być niewielki, wykorzystywać istniejący parter jako podstawę i ma być zdecydowanie nowoczesny w swojej bryle i funkcji. Na bazie tych kilku prostych założeń rozpoczęliśmy pracę nad projektem” – mówią twórcy projektu magazynowi Architektura i Biznes. Dobudowując kolejny segment do znajdującej się na działce bryły, architekci z Praktyki Architektury musieli stawić czoła ograniczeniom wynikającym z wielkości działki i kompozycji osiedla.

„Dużym wyzwaniem, przy założeniu maksymalnego wykorzystania przestrzeni piętra w stosunku do obostrzeń, jakie dyktowała nam działka i sąsiednia zabudowa, było zaprojektowanie budynku z uwzględnieniem przewietrzania — mieliśmy do dyspozycji tylko dwie elewacje, w których była możliwość umieszczenia okien, nasłonecznienia, oraz zapewnienia naturalnej cyrkulacji powietrza. Nie da się ukryć, że projektowanie tego obiektu wiązało się z wieloma kompromisami, zwłaszcza ze strony architektonicznej, aby całość mogła zagrać w zadowalający sposób” – dodają architekci.