Demonstracyjny Dom Pasywny

Od kiedy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska w 2013 roku uruchomił program dopłat dla nowego budownictwa o zredukowanym zapotrzebowaniu na energię, domy pasywne zyskały realną szansę pobicia polskiego rynku budowniczego. Nie chodzi tu zresztą o same dopłaty. Nawet bez pomocy rządu koszty przyjaznego dla środowiska budownictwa będą z czasem spadać. Dziś w Polsce koszt budowy domu pasywnego to od 8 do 15 procent więcej niż budowa w starym stylu. W Niemczech, gdzie domy pasywne wyszły już z fazy raczkowania, koszty dodatkowe to jedynie 3-8 procent. Rosnąca powszechność i postęp technologiczny przesunęły hasło „dom pasywny” z pola innowacyjnej ciekawostki ku ogólnodostępnej perspektywie.

Wejście domów pasywnych na języki zeszło się w czasie z zeszłoroczną premierą realizacji studia Dom Architektów. Podwarszawski Demonstracyjny Dom Pasywny wydaje się być jaskółką zwiastującą energooszczędną wiosnę z dwóch powodów. Po pierwsze, pełni funkcje edukacyjne i w zrozumiały sposób ilustruje podstawowe założenia technologii. Klienci studia mają możliwość zwiedzenia obiektu. Po drugie, dom funkcjonuje na zasadzie ikony, zaczyna żyć niezależnie od wizyt i krąży w internecie jako przykład atrakcyjnej symbiozy technologii i designu.

Dom Demonstracyjny, jak przyznają sami twórcy, został zainspirowany przez wykorzystane w nim naturalnych materiałów. Drugim fundamentem, powiązanym z postulatem ochrony środowiska, było wykorzystanie dużego potencjału działki. Jezioro i całkiem spory ogród są nie tylko tłem dla klarownej bryły, ale także rodzajem jej naturalnego przedłużenia. Drewniana okładzina i lekka, ażurowa fasada wydają się idealnie współgrać z dynamicznym otoczeniem.

Za duży atut budynku autorzy uważają przegrody zewnętrzne. Zaprojektowano je tak, aby przewyższały swoją termoizolacyjnością wymagania stawiane budownictwu pasywnemu. Twórcy podkreślają, że przegrody charakteryzują się wysoką pojemnością cieplną i otwierają się na dyfuzję pary wodnej.

Dom Architekta tak podsumowuje swój projekt:

„Zależało nam, na zrealizowaniu efektywnego energetycznie i funkcjonalnie domu z biurem, przy stosunkowo niskich nakładach finansowych. Dążyliśmy do wydzielenia intymnej strefy prywatnej oraz ogólnodostępnej strefy pracowni, zarówno w przestrzeni budynku jak i poza nią. Budowa miała realizować wszelkie współczesne rozwiązania zgodne z założeniami rozwoju środowiska zrównoważonego, z materiałów pochodzenia organicznego, a więc odnawialnych i najłatwiejszych do recyklingu. Priorytetem stało się zapewnienie zdrowego (bezpiecznego) środowiska życia i korzystnego mikroklimatu. Postawiliśmy na naturalne materiały budowlane i maksymalną eliminację chemii budowlanej. Zastosowanie zasad budownictwa pasywnego umożliwiło nam ograniczenie, w porównaniu ze standardem, o 90% podstawowego zapotrzebowania na energię grzewczą".

Zdjęcia dzięki uprzejmości studia Dom Architektów.