Ten jeden z największych meczetów świata, położony w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich – Abu Zabi olśniewa przepychem formy oraz bogactwem detali.
Obiekt powstał w latach 1996 – 2007 z inicjatywy pierwszego prezydenta ZEA, szejka Zajida ibn Sultana Al Nahajjana. Zajmuje powierzchnię 22 412 m², a jego dziedziniec posiada 1048 kolumn oraz 82 kopuły. Kopuła główna jest największą kopułą na świecie – ma 85 m wysokości i średnicę 32,8 m. W meczecie może przebywać 42 tys. wyznawców, a główna sala modlitewna może pomieścić 7126 osób. Konstrukcja oraz betonowe fundamenty zostały wykończone greckim oraz włoskim białym marmurem.
Szejk Zajid ibn Sultan Al Nahajjan marzył o zbudowaniu obiektu, w którym kumulowałaby się kulturowa różnorodność islamskiego świata, jego kultura, tradycja oraz obyczaje, a także architektoniczna nowoczesność. Dlatego misję wykonania projektu budynku powierzył doświadczonemu architektowi syryjskiemu Yousefowi Abdelkyemu, który zainspirował się tradycyjnym budownictwem perskim oraz indyjsko-islamskim. Za idealny wzór posłużył mu zbudowany w XVII w., tzw. Meczet Cesarski, znajdujący się w we wschodnim Pakistanie, w stolicy prowincji Pendżab, Lahaur.
foto. wikimedia commons, CC BY-SA 4.0
W budowie Wielkiego Meczetu wzięło udział ponad 3000 pracowników i 38 podwykonawców. Za względu na wysoką jakość oraz trwałość, do budowy obiektu wykorzystano głównie materiały szlachetne, takie jak: złoto, marmur, kryształy, kamienie półszlachetne oraz bogato zdobioną ceramikę. W prace konstrukcyjne zaangażowano rzemieślników m.in. z Indii, Włoch, Niemiec, Egiptu, Turcji, Maroka, Pakistanu, Malezji, Iranu, Chin, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Republiki Macedonii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Na czterech rogach dziedzińca znajdują się cztery minarety, które wznoszą się na wysokość około 107 m. Dziedziniec o kwiecistym wzornictwie ma około 17 000 m2 i jest uważany za największy przykład marmurowej mozaiki na świecie.
Wewnątrz Wielkiego Meczetu, w głównej sali modlitewnej znajduje się imponujących rozmiarów (5 627 m2, 35 ton) wełniany dywan, uważany za największy na świecie, zaprojektowany przez irańskiego artystę Aliego Khaliqiego i wyprodukowany przez Iran's Carpet Company. Ogromne wrażenie robi także siedem ogromnych kryształowych żyrandoli wykonanych przez niemiecką firmę Faustig. Uwagę zwraca także unikalny system oświetleniowy, zaprojektowany przez specjalistów z firmy Speirs and Major Associates. Ma on odzwierciedlać poszczególne fazy księżyca.
Jeśli nazwisko Richarda Pare nie wydaje się brzmieć Państwu znajomo, nie ma w tym niczego dziwnego. Mało kto czyta przecież stopki redakcyjne w albumach i podręcznikach historii architektury. Tymczasem Richard Pare od kilkudziesięciu już lat pozostaje jednym z najważniejszych fotografów architektury i to jego oczyma (albo raczej „jego obiektywem”) patrzymy dziś na klasyków modernizmu.
Taki już chyba los historii polskiej architektury nowoczesnej, że opisywać ją będzie trzeba opierając się na fotografiach efemerycznych realizacji, albo na projektach budynków nigdy niezrealizowanych. Po Oskarze Hansenie i Jerzym Sołtanie, jednych z najwybitniejszych architektów ubiegłego stulecia, pozostały raczej sterty genialnych projektów, niż ikoniczne realizacje. Podobnie po głośnym artdecowskim pawilonie na paryską wystawę wzornictwa z 1925, dysponujemy tylko plikiem archiwalnych zdjęć.
Wszystko wskazuje na to, że w stołecznym Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego praca wre. Ostatni pomysł urzędników wydaje się jednak nieco kontrowersyjny. Ratusz chce bowiem wprowadzić zmiany w rejonie ronda de Gaulle’a. Zamiast ronda z palmą ma być tam zwykłe skrzyżowanie.
Kraków, dla większości to synonim tłumów turystów szturmujących Wawel, Rynek czy Kościół Mariacki. Jest w tym oczywiście sporo prawdy – żadne z polskich miast nie może poszczycić się tyloma zabytkami – jednak oblicze Krakowa jest też inne. Duże międzynarodowe imprezy, kongresy czy konferencje coraz częściej odbywają się w mieście. Firmy organizacje chętnie lokują swoje zjazdy w mieście o kameralnym charakterze i dużej dozie uroku. Niemniej jednak stolica Małopolski nie posiada jak na razie wystarczająco dużej sali konferencyjnej, wygodnego i nowoczesnego budynku kongresowego, który spełniałby współczesne wymogi techniczne.
Komentarze
Architectu moderuje komentarze do ułatwiania świadomej, merytorycznej, cywilnej rozmowy. Obraźliwe, bluźniercze, autopromocyjne, wprowadzające w błąd, niespójne lub
nietypowe komentarze zostaną odrzucone. Moderatorzy pracują w godzinach pracy i akceptują tylko komentarze napisane w języku polskim.
comments powered by Disqus
Newsletter Architectu
Otrzymuj informację o nowych wpisach, produktach, wywiadach.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.
Komentarze
Architectu moderuje komentarze do ułatwiania świadomej, merytorycznej, cywilnej rozmowy. Obraźliwe, bluźniercze, autopromocyjne, wprowadzające w błąd, niespójne lub nietypowe komentarze zostaną odrzucone. Moderatorzy pracują w godzinach pracy i akceptują tylko komentarze napisane w języku polskim.