
Bałtycka Agora dla Parnawy w Estonii
Projektem Bałtyckiego Parku Sztuki biuro WXCA nie tylko udowodniło swoją międzynarodową rangę, ale potwierdziło również, że czegokolwiek architekci się nie dotkną – zamienia się w złoto.
Paryska wystawa, pokazująca Tschumiego jako architekta, wykładowcę, teoretyka i pisarza, pokazuje proces tworzenia architektury jako serię problemów, idei i inspiracji oraz podejmuje próbę sformułowania współczesnej definicji architektury. Twórczość Tschumiego od 1975 roku do dzisiaj jest zaprezentowana w grupach tematycznych, których kluczem wyboru były najważniejsze pytania zadawane przez architekta podczas pracy: zarówno tej koncepcyjnej, teoretycznej, jak i stricte projektowej. Głównym tematem wystawy jest zatem sam proces, podczas którego idea twórcy może przerodzić się w budynek.
PYTANIA ZADAWANE ARCHITEKTOWI
Rozważania, jakie obrazują projekty, szkice, wizualizacje, plakaty i filmy Tschumiego, zaprezentowane w Centre Pompidou, dotyczą m.in. nieharmonijnego rozwoju urbanistycznego poszczególnych części miast, relacji przestrzeni publicznej i prywatnej (Tschumi pyta, czy skoro przestrzeń publiczna ulega coraz większej prywatyzacji, to czy można upublicznić przestrzeń prywatną, tak, jak w wirtualnej rzeczywistości dzieje się to na Facebooku?), dialogu tradycji i nowoczesności oraz siły wizualnego aspektu architektury.
WSPÓLNE POCZĄTKI STARARCHITEKTÓW
Tschumi, który podobnie jak kilka innych gwiazd współczesnej architektury, m.in. Daniel Libeskind, Zaha Hadid, Rem Koolhas i Frank Gehry, był bohaterem wystawy Deconstructivist Architecture, zorganizowanej przez Marka Wigleya i Phillipa Johnsona w nowojorskiej MoMie w 1988 roku. Chociaż między twórczością stararchitektów można obecnie znaleźć niewiele podobieństw, to 26 lat temu ich punktem wspólnym była teoria architektury, a szczególnie elementy inspirowane pismami Jacquesa Derridy.
Wykładowcy akademiccy z niewielkim doświadczeniem projektowym, w niedługim czasie stali się jednymi z najbardziej wpływowych architektów o gwiazdorskim statusie, a idee znane z ich prac teoretycznych przerodziły się w konkretne realizacje. Tschumi, jako jeden z nielicznych, dalej prowadził swoje teoretyczne poszukiwania. Może dzięki temu jego budynki, choć śmiałe i wizjonerskie, nie wydają się tak dziwne i nieprzyjazne, jak niektóre z najnowszych projektów Libeskinda czy Hadida?
OSTATNI DEKONSTRUKTYWISTA?
Wystawa w Centre Pompidou pokazuje Bernarda Tschumiego jako architekta poszukującego, dla którego teoria architektury jest narzędziem służącym do zadawania fundamentalnych pytań, na które odpowiada konkretnymi realizacjami. Czy jest on zatem ostatnim prawdziwym dekonstruktywistą?
Bernard Tschumi
Centre Pompidou, Paryż
30 kwietnia – 28 lipca 2014
Zdjęcia dzięki uprzejmości Centre Pompidou w Paryżu
Projektem Bałtyckiego Parku Sztuki biuro WXCA nie tylko udowodniło swoją międzynarodową rangę, ale potwierdziło również, że czegokolwiek architekci się nie dotkną – zamienia się w złoto.
Modernistyczny postulat otwarcia domu na pejzaż przez dziesięciolecia wydawał się w Polsce niemożliwy do racjonalnego zastosowania. Klimat, nieco bardziej srogi niż ten, w którym funkcjonują południowe, nadmorskie wille skłaniał raczej do budownictwa wykorzystującego stosunkowo małe, tradycyjnie rozmieszczone otwory okienne. Na nic zdały się kampanie uczniów Le Corbusiera, z Juliuszem Żórawskim na czele, którzy chcieli wprowadzić w polskim budownictwie układy wstęgowe, przekształcić dom-dworek, lub dom-twierdzę w kompozycje otwartą na otaczający ją ogród, czy pejzaż miejski.
Większość dużych ośrodków miejskich dysponuje obszarami, które trudno zagospodarować. Najczęściej są to tereny, na których znajdują się obiekty niezbędne do funkcjonowania miasta, jednak niezbyt atrakcyjne wizualnie. Jednak można połączyć funkcjonalność z designem i stworzyć miejsce wyjątkowe. Właśnie tak stało się w Gliwicach.
Konkurs architektoniczny na projekt Pomorskiego Muzeum Motoryzacji został rozstrzygnięty 8 maja 2013. Pomysłodawcą placówki, która ma być zbudowana w kaszubskiej miejscowości Karczemki jest pasjonat motoryzacji, który chciałby popularyzować wiedzę o tej dziedzinie techniki. Jak sam opisuje swoją koncepcję: „Muzeum będzie nie tylko miejscem gdzie można naocznie podziwiać historyczne egzemplarze, unikalne modele aut, jest jednostką utworzoną w celu popularyzowania historii motoryzacji i techniki na terenie naszego kraju i na arenie międzynarodowej”.
Komentarze
Architectu moderuje komentarze do ułatwiania świadomej, merytorycznej, cywilnej rozmowy. Obraźliwe, bluźniercze, autopromocyjne, wprowadzające w błąd, niespójne lub nietypowe komentarze zostaną odrzucone. Moderatorzy pracują w godzinach pracy i akceptują tylko komentarze napisane w języku polskim.