Pozornie prosty, energooszczędny dom z pracownią rzeźby

Już niedługo na przedmieściach Gdyni stanie wyjątkowy dom jednorodzinny z pracownią rzeźby. Artystyczna wizja architektów, nazwana z odrobiną przekory Domem pozornie prostym, pogodzona została z wymaganiami inwestora dotyczącymi energooszczędnego charakteru budynku. Oryginalny projekt polskiego studia Pracownia 111 to połączenie nowoczesnej i odważnej architektury z oszczędnością formy, pełną funkcjonalnością, a także kolejny dowód na to, że polskie przedmieścia wcale nie muszą straszyć powtarzalnymi i nudnymi projektami.

NOWOCZESNY WYMIAR WIEJSKIEJ POSIADŁOŚCI

W swoich pracach architekci z Pracowni 111 stawiają na wysmakowany minimalizm i niebywałą oszczędność formy. Nie ma jednak w nich miejsca na nudę. Budynki, które planują, mają z założenia manifestować ich niechęć do szkaradnych i powtarzalnych katalogowych brył, rozlewających się na polskich przedmieściach. Prezentowany dziś Dom pozornie prosty prezentuje świeże spojrzenie na nowoczesne projektowanie, a jednocześnie przykuwa uwagę oszczędną formą i w pełni funkcjonalnym układem.

Zlecenie, które otrzymała pracownia z Gdyni, zakładało wybudowanie domu mieszkalnego połączonego z przestronną i wysoką pracownią rzeźby. Budynek widoczny na fotografiach ma stanąć na długiej, wąskiej działce, która od północy sąsiaduje ze ślepą ścianą sąsiada i otoczona jest drogami dojazdowymi. Zgodnie z planami budynek został wycofany maksymalnie na północ, dzięki czemu możliwe było jego otwarcie na południową stronę. Oryginalna bryła umożliwiła uzyskanie wysokich, nieograniczonych skosami przestrzeni piętra, przy zachowaniu wymaganych przepisami wysokości kalenicy. Całość sprawia wrażenie budynku strzelistego i lekkiego, który swoim bezpośrednim i odważnym stylem, odważnie uzupełnia przestrzeń wiejskiego krajobrazu.

POZORNIE PROSTY, ENERGOOSZCZĘDNY I FUNKCJONALNY

Przystępując do projektowania domu architekci mieli przed sobą jeszcze jedno, ambitne zadanie. Zgodnie w wymaganiami inwestora budynek miał być energooszczędny i proekologiczny. Prezentowane efekty ich pracy pokazują, że plan wykonali z nawiązką: Dom pozornie prosty godzi w sobie nowoczesną stylistykę i realizuje wymagania stawiane budynkom pasywnym. Aby udało się to osiągnąć, konieczne było jak najlepsze wykorzystanie ułożenia działki i dobra orientacja projektu względem kierunków świata. Budynek został otwarty na wolny teren od południa, gdzie zaprojektowano urządzenie prywatnego, jasnego ogrodu i główne wejście do domu. Dzięki temu możliwe było zaplanowanie dużych przeszkleń tak, aby wnętrza domu zostały doświetlone naturalnym, południowym światłem. Ciemniejsze pomieszczenia techniczne umiejscowiono na północno-wschodniej części domu, realizując tym samym założenia budownictwa pasywnego. Poza korzystnym układem okien bilans zysków i strat ciepła wyrównują szczegółowo zaprojektowana termoizolacja, wentylowane pokrycie elewacji oraz wydajny system wentylacji z odzyskiem ciepła. Wszystkie te rozwiązania znacznie ograniczają zużycie energii, sprawiając że tak pomyślany budynek jest tani w eksploatacji i przyjazny środowisku.

Na koniec słowo od architektów, będące swoistym credo tego projektu:

„Dom pozornie prosty jest manifestem przeciw znanym z polskich przedmieść katalogowym pseudoelegantom. Nie próbuje przypodobać się wiejskiemu otoczeniu wydumaną formą, pastelowym tynkiem lub sentymentalnym detalem. Wpisuje się w wiejski krajobraz z brutalną szczerością prostolinijnej formy, utrzymanej w klasycznych proporcjach i wykonanej z surowych materiałów.”